Zabawy na śniegu

Tak się zachmurzyło, słonko się ukryło,
pada, pada, śnieżek biały, dawno go nie było.
Chodźmy na saneczki, chłopcy i dzieweczki,
pojedziemy wszyscy razem z wysokiej góreczki.
Pędzimy, pędzimy, nic się nie boimy,
aż tu nagle bęc na śnieżek i wszyscy leżymy.
 
My się zimy nie boimy, a właściwie to bardzo się cieszymy, że do nas przyszła i że możemy poszaleć trochę w ogrodzie przedszkolnym. Mamy tam świetne warunki do zabawy. I tylko żal, że śnieg jest za bardzo puszysty i nie możemy ulepić bałwanka. Ale to nic, na pewno tej zimy będziemy mieć jeszcze taką możliwość.